Przeglądając dzisiaj zdjęcia Mgiełki zwróciłam uwagę na te z 19 sierpnia. Pięknie widać na nich jak zasypia mały zmęczony zabawą kotek ;)

Mgiełka w nowym domku czyli 18.08.2012r

Skoro założyłam bloga dopiero niedawno to muszę troszkę nadrobić zaległości ;) Z tego względu czeka nas trochę retrospekcji - cofniemy się do pięknego słonecznego dnia jakim był 18 sierpnia tego roku, kiedy przywiozłam Mgiełkę do domu :)

Jedno z pierwszych zrobionych przeze mnie zdjęć Mgiełci:


W drodze do domku

 Po jakichś 500 metrach przejechanych samochodem zaczęła płakać, więc żeby ją czymś zająć postanowiłam wziąć piórko, które dostała w wyprawce ;) Od razu przestała się przejmować i stresować trudną sytuacją i zajęła się piórkami i tak już przez całą drogę do domu ;)

Kiedy przyjechaliśmy na miejsce postawiłam transporterek w moim pokoju i otworzyłam drzwiczki, myślałam, że będzie chciała w nim jeszcze trochę posiedzieć zanim odważy się wyjść i zapoznać z nowym otoczeniem, jednak ona  od razu odważnie postawiła pierwsze kroki na swoim nowym terenie ;) Zwiedziła całe mieszkanie najpierw niższe partie czyli podłogi a następnie przeszła do kanap i foteli. Zapoznała się też z moimi dwiema świnkami morskimi :)

Całe zwiedzanie trochę ją zmęczyło i zaczęła przysypiać obok swojego transporterka

Mała śpioszka ;)

  

 Potem przeniosła się już na swoje, na pewno dużo wygodniejsze legowisko i rozespała się na 100% :)

Na koniec jeszcze bonus - link do filmiku z podróży :)

Filmik

Witam w Mgiłkowym Świecie ^^

Witam :)
Postanowiłam złożyć bloga, który będzie dotyczył mojej kotki - Mgiełki :)

Mgiełka jest kotem brytyjskim krótkowłosym w kolorze liliowy pręgowany colourpoint i właśnie dzisiaj kończy 17 tygodni :) Mieszka ze mną od mniej więcej miesiąca, ale już nie wyobrażam sobie, że mogłoby być inaczej, wraz z jej czterema łapkami, liliowym pręgowanym ogonkiem i niebieskimi oczkami do mojego życia przyszło dużo radości :) Mam nadzieję, że moje posty i jej zdjęcia wywołają uśmiech również u Was :)

a to jest właśnie Mgiełka :)